PiS wygra jesienne wybory?

Dramat. Wtedy dopiero rozpocznie się prawdziwy zjazd w dół, wprost do piekła. PiS jest mocarny fanatyzmem swoich wyborców, tak jak nasz zachodni sąsiad w roku 1933 uwierzył w swoją boskość.

Oglądam różne profile i oczom nie wierzę. Nie rozstrzygam o winie Papieża, ale wiem, że kilka dni temu oparta na wartościach chrześcijańskich PiSowska swołocz zabiła 15-sto letniego chłopca. Zgasło życie. I co?

Wiem też, że dzisiaj wielki Polak Jan Paweł II stał się narzędziem Kaczyńskiego w walce o władzę. Tak jak młotek służy do wbijania gwoździ. Bez skrupułów. Tak jak kiedyś straszył uchodźcami i pierwotniakami, to dzisiaj każdy PiSowski złodziej biega z portretem Jana Pawła II i w imię jego świętości prowadzi kampanię wyborczą.

Mejza, który chciał zarobić na śmiertelnie chorych dzieciach, jest dzisiaj największym obrońcą Jana Pawła II. Armia PiSowskich szabrowników biega teraz, gdzie się da z portretami Jana Pawła II. Kampania wyborcza ruszyła. Obrzydliwe.