„Jeśli dostanę nożem w plecy, to zapalcie znicze pod siedzibą Gazety Regionalnej”. Ta prywatna gazeta, której właścicielem jest rodzina Rabe z Żar, żywi się tylko tanią sensacją, hejtem i szczuciem ludzi jednych na drugich. To „zabawa”, polegająca na niszczeniu ludziom życia i niezłe źródło dochodu dla rodziny Rabe. Sensacja i nienawiść dobrze się sprzedają, można na tym zarobić.

Przez kilkanaście lat siania nienawiści, poniżania mnie i opluwania, przez tzw. „redaktorów” tego brukowca, poziom agresji wśród ludzi narastał. Pytanie tylko: kiedy przekroczy wartość krytyczną? Rynsztokowa prasa nie ma litości dla nikogo, kto nie płaci. Zamówisz reklamę, masz spokój. Ja nigdy, ani jako prezydent, ani jako senator, w brukowcu reklam nie zamawiałem. Więc lało się szambo na mnie niemal co tydzień. Manipulacja jest dla ludzi G. Regionalnej chlebem powszednim. Tytuły krzyczą sensacją. Zestawienia tytułów są nieprzypadkowe. Dzisiaj: „Senator drży o życie”, a obok: „Makabra! Spalili nie to ciało” „Zamienili zwłoki”, Gwałciciel polował już wcześniej”. Moje zdjęcie obok urny z prochami zmarłego.

Takich „przypadkowych” kolaży z moim udziałem w roli głównej na pierwszych stronach regionalnego brukowca, przez ostatnich kilkanaście lat było ogrom. Szczucie, nienawiść, próba ośmieszania i dyskredytowania, a przy okazji pieniądze zarabiane przez gazetę na pseudo sensacji, i do tego dobra zabawa, małych, karłowatych moralnie ludzi.

Pytają ludzie mnie ile ja zarabiałem jako prezydent, czy zarabiam jako senator? Nie ma tajemnic. Gazeta drukuje moje oświadczenia co jakiś czas. To ja zapytam: na ile wycenić się powinno brak mojej prywatności, łzy mojej żony, ataki na moje dzieci, hejt na moją wnuczkę? Ile jest warte moje życie? Da się to wycenić? Jeśli jest się osobą publiczną, to już z nią i jej rodziną można zrobić wszystko? A jak będzie nóż wbity w moje plecy, to będzie news na pierwszą stronę i państwo Rabe znów zarobią, a chłopaki, pseudoredaktorzy nieźle się zabawią.

Tak więc, tylko jeśli ktoś chce popluć na mnie, oskarżyć, wylać pomyje i rzekę nienawiści, wystarczy udać się pod adres: Nowa Sól ul. Zjednoczenia 28/2. Tam czekają ludzie na wskroś źli i podli, żerujący na ludzkiej krzywdzie i taniej sensacji. A prawda, uczciwość, sprawiedliwość, godność, honor… a co to jest? A kogo to obchodzi? „Koryto nienawiści plus” co tydzień napełniają: Sławomir Janus, Patryk Świtek, Michał Szczęch, Filip Pobihuszka, na chwałę i zarobek właścicielek brukowca: Anny i Moniki Rabe.Taki mamy klimat.

P.S. W najnowszym wydaniu brukowca na pierwszej stronie zabawa moim życiem i ujawnienie szczegółów policyjnego dochodzenia. Na kolejnych ekranach zamieściłem tylko kilka przykładów z pierwszych stron z minionych lat, ze mną w roli głównej, gdzie jad i nienawiść wpompowywane są w naszą małą Nowosolską Ojczyznę. Powiem szczerze, ja już pomału mam dość. Czasami mam ochotę spakować manele, sprzedać wszystko i wynieść się gdzieś na drugi koniec Polski, tam gdzie mnie nikt nie zna, gdzie można spokojnie żyć i pracować. Rynsztokowa prasa i jej pseudoredaktorzy osiągną cel i będą triumfować. I na koniec jedna prośba: ten kto tym złym ludziom, żyjącym z ludzkich nieszczęść i siejących nienawiść, udziela wywiadów, zamieszcza reklamy i podaje im rękę, niech wykreśli mnie z grona znajomych. Dziękuję.

P.S. Dodam jeszcze: Gazeta Regionalna, to złodzieje, kradnący moje prywatne, osobiste, rodzinne, zdjęcia zamieszczone na moim prywatnym profilu FB. Pospolici złodzieje.+3

319Ewa Fricke, Marta Paciorek i 317 innych użytkowników111 komentarzy80 udostępnieńLubię to!KomentarzUdostępnij