„Nie ma nic bardziej podłego, od żerowania na cudzym nieszczęściu”

W nawiązaniu do poprzedniego wpisu.

Uczestniczyłem aktywnie w wielu akcjach wspierających rodziców chorych dzieci w walce o ich zdrowie. Pamiętam koncert charytatywny dla Poli chorej na mukowiscydozę zorganizowany przez Nowosolską Paczkę. Dziesiątki zaangażowanych osób i setki darczyńców. Wszyscy biorący udział w akcji stanęli na wysokości zadania. Nie wiedzieliśmy jednak wtedy o tym, jak i nie wiedzieli o tym rodzice chorego dziecka, że jesteśmy elementem manipulacji obecnego wiceministra sportu Łukasza Mejzy.

Brakuje mi słów, żeby określić nimi kogoś, kto próbuje żerować na ludzkim nieszczęściu.Po przeczytaniu art pod załączonym w poprzednim wpisie linkiem, oceńcie tego człowieka i sposób jego postępowania sami. Ten człowiek jest członkiem rządu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.

P.S. Firma Mejzy wystawiła fakturę na 170 000 dolarów z płatnością 90 dni, na szczęście rodzice pieniędzy nie przelali. Firma rozpłynęła się już w odmętach chaosu. W załączeniu zdjęcie kliniki, która miała ponoć leczyć wszystkie choroby świata. Imponująca, prawda? Do tego 130 000$ za wstępne badania kwalifikacyjne.

P.S. II Podobno Mejza tłumaczy się, że prowadził tylko biuro turystyczne a nie klinikę. Faktura na 170 000 $ za wycieczkę do domku na prerii? Promocja Last Minute? Dajecie wiarę?