W blisko tydzień przejechanych za kierownicą 2 tysiące kilometrów: Gorzów Wlkp., Skwierzyna, Warszawa, Kędzierzyn Koźle, Wieliczka, Kraków. Na wyjazd wakacyjny muszę jeszcze poczekać. Póki co – praca. W upale i na fastfoodowym wikcie nie jest łatwo. Ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Tematów cała masa: projekty ustaw, pomoc w pozyskiwaniu inwestorów dla miast i gmin, służba zdrowia, rzeka Odra, samorząd… W Senacie głosowałem przeciwko kandydaturze Lidii Staroń. Dlaczego? Kto oglądał debatę w senacie, ten wie. W ciągu 3 dni przepracowaliśmy 18 ustaw i stanowisk. Spotkałem się z prezydentami Wrocławia i Poznania. Podpisałem porozumienie pomiędzy Senackim Zespołem Samorządowym, a ruchami samorządowymi w całej Polsce w sprawie współpracy, w tym w wyborach. W Kędzierzynie temat ważny dla naszego miasta- Odra. I znów kilometry i praca dla samorządu i w ramach parlamentu. Kiedy nie jestem na wyjeździe, każdego dnia jestem w biurze do Waszej dyspozycji, od godz. 10-16. Kiedy jestem na wyjeździe, biuro też pracuje. Wakacje może w lipcu? Zobaczymy.