Córka wiceministra Zyski dostała posadę w podległym mu funduszu. Posiada wykształcenie średnie i nie ma doświadczenia zawodowego, ale zarządza programem wartym 300 milionów.
Ile zarabia? A to już jest słodka tajemnica. Zostaje w rodzinie.
Córka wiceministra Zyski dostała posadę w podległym mu funduszu. Posiada wykształcenie średnie i nie ma doświadczenia zawodowego, ale zarządza programem wartym 300 milionów.
Ile zarabia? A to już jest słodka tajemnica. Zostaje w rodzinie.