Ggłówny bohater od zawsze był zafascynowany House of Cards,

czyli w tym odcinku opowieść o kanalii, na której wisi los 38 milionowego narodu.

Chęć utrzymania władzy neutralizuje wszelkie normy moralne, jeśli najjaśniejszy przywódca w ogóle kiedykolwiek je miał.

PS. Robert Gwiazdowski, skądinąd mądry człowiek i dobry ekonomista, też się poznał, niestety trochę za późno, na człowieku obecnie powszechnie uznawanym za kanalię.