„Podrażanie przez potanianie” czyli „plusy dodatnie i plusy ujemne” wg PiS.
Huuraaa, właśnie zatankowałem o 70 gr taniej za litr niż tydzień temu. Zaoszczędziłem 42 zł. Za miesiąc wyjdzie z 80 zł. Fajnie.
Dostałem też nowy rachunek za wywóz śmieci z wynajmowanego budynku w Zielonej Górze. Cena od lutego wzrosła ze 160 zł do 908 zł miesięcznie. Przedsiębiorcy zapłacą więcej. Albo się wyprowadzą, albo podniosą ceny usług i towarów.
Czym się tłumaczy miasto i firma śmieciowa? Drastycznym wzrostem kosztów, w tym paliwa. To jak to jest? Przecież paliwo staniało.
Odpowiedź jest banalnie prosta: przedsiębiorcy na obniżce Vatu nic nie skorzystają, a cena netto paliwa nie zmalała, a wzrosła (zdjęcie poniżej). Ceny usług i towarów wzrosną.
Ważne, że propagandowo wszystko gra.
Jedno jest pewne, najbardziej Polski nieŁad na własnej skórze odczują mali i średni przedsiębiorcy, polskie firmy rodzinne.
Zasady ekonomii są nieubłagane. Jak tu naciśniesz, to tam wylezie.
Czyli jak „zaoszczędzisz na bilecie, to ci Niemiec płaszcz pogniecie”- Bukartyk.
PS I tak sobie myślę, który to rząd odważy się podnieść Vat z powrotem do 23%? Jedno jest pewne, że do wyborów raczej się to nie zdarzy. A po wyborach? Choćby potop.