Kilka miesięcy temu łożyłem w Senacie ustawy usprawniający funkcjonowanie Urzędów Stanu Cywilnego. Od zwykła rzecz, po co stać w kolejce, płacić pieniądze, skoro dane zawarte dokumencie papierowym (akt stanu cywilnego) można „zaciągnąć” z bazy danych, która już jest?

Wydawało by się, że to „oczywista oczywistość”. Ale nie do końca. Urzędnicy ministerialni zaczęli mnożyć problemy, a to trzeba zrobić poprawki w systemie informatycznym, a to ochrona danych osobowych itd. Żaden z tych argumentów nie ma uzasadnienia, co udowodniłem w debacie w Senacie. Od tego jest Ministerstwo Cyfryzacji, żeby poprawić system informatyczny. A co do ochrony danych osobowych, to urzędnicy załatwiający formalności mają certyfikaty bezpieczeństwa i dostęp do skróconych aktów urodzenia odbywał by się tylko przy załatwianiu konkretnej sprawy. Dzisiaj petent musi stanąć w kolejce w USC, odebrać odpis aktu urodzenia, zapłacić 15 zł, musi pójść z tym aktem np. do innego budynku Urzędu Miejskiego, stanąć w kolejce, urzędnik ten sam akt spisany wcześniej przez innego urzędnika, musi znów wklepać ręcznie i przepisać z powrotem do systemu komputera… Zmarnowany czas petenta i urzędnika, o pieniądzach nie wspomnę.

I wydawałoby się, że w Senacie to będzie sprawa banalnie prosta do przeprowadzenia. ZONG. Ministerstwo zaczęło mnożyć problemy, a senatorowie PiS zaczęli szukać dziury w całym. Ale po moich ustępstwach i wyjściu naprzeciw ich oczekiwaniom (szczegóły na stronie), po wprowadzeniu przeze mnie autopoprawki i rocznego vacatio legis, na ostatniej komisji wszyscy i z koalicji i opozycji zagłosowali jednogłośnie ZA.

Jakież było moje zdziwienie, kiedy dosłownie za godzinę na sesji plenarnej Senatu, wszyscy senatorowie PiS, jak jeden mąż, zagłosowali przeciw.

Szok. Dostali instrukcję od szefa wszystkich szefów i rozum poszedł precz.

Przegłosowaliśmy w Senacie projekt mojej ustawy, mając 51/100 głosów. Ale po zachowaniu parlamentarzystów z PiS wiadomo, że projekt trafi albo do tzw. zamrażarki, albo zostanie w szybkiej ścieżce szybko odrzucony.

A jak tu się ma nie odechcieć chcieć?

——————————————————————————————————————-

Cały proces legislacyjny, kliknij tutaj: https://www.senat.gov.pl/prace/proces-legislacyjny-w-senacie/inicjatywy-ustawodawcze/inicjatywa,137.html?