Wielu mi zarzucało, że głosowałem za prof. Wiąckiem na Rzecznika Praw Obywatelskich. Dzisiaj chyba nikt nie ma wątpliwości co do mojego wyboru. Rozmawiałem długo w cztery oczy przed głosowaniem z kandydatem na RPO. Przekonałem się, że jest to dobry i niezależny kandydat. Wyszło na moje.