Dla tego pana albo prokurator za taniec na trumnach za publiczne pieniądze, albo zamknięty zakład psychiatryczny o zaostrzonym rygorze. Schizofrenię paranoidalną ponoć można leczyć, choć nie wiem czy w tym przypadku nie jest za późno (nie chciałbym obrazić prawdziwie chorych). Współczesna medycyna zna takie przypadki, choć teleporada w ramach ubezpieczenia w tym przypadku nie wystarczy. Trzeba się w końcu zdecydować na jakąś radykalną terapię.