Głosami PiS, przy wsparciu Konfederacji, Bogdan Święczkowski, pseudonim „Godzilla”, prawa ręka Ziobry w niszczeniu niezależnych sądów, zamiast stanąć przed sądem powszechnym i Trybunałem w Hadze, został sędzią Trybunału Konstytucyjnego.
Cynizm i bezczelność najjaśniejszego przywódcy, szantażowanego przez posła o pseudonimie „Zero”, godne wyższej sprawy.
Teraz ta obrzydliwa, mroczna postać rodem z horroru, będzie się zasłaniała immunitetem unikając odpowiedzialności za swoje haniebne czyny. Mam jednak nadzieję, że ręka sprawiedliwości prędzej czy później dosięgnie tego podłego i cynicznego człowieka wiernie służącego Ziobrze.
Szczury na tonącym okręcie szukają bezpiecznej kryjówki, ale okręt tonie i nie będzie zmiłowania. Taka tchórzliwa ucieczka dowodzi, że koniec już bliski. Wszyscy się nie schowają w TK.
Trybunał Konstytucyjny został już kompletnie sprofanowany. Nie dość, że z pełnieniem swojej roli strażnika Konstytucji, nie ma już nic wspólnego, to na dodatek stał się schroniskiem, synekurą dla tych, którzy powinni stanąć przed Trybunałem, ale Sprawiedliwości.
Teraz do składu TK z Przyłębską, Piotrowiczem, Pawłowicz… dołączy Święczkowski, a może za chwilę Ziobro, Macierewicz i na końcu Kaczyński?
„Róbta co chceta”, ale prędzej czy później dosięgnie was ręka sprawiedliwości.
Ps O wyborze Godzilli rzeważyły głosy 5 posłów Konfederacji:
Bossaka, Brauna, Tuduja, Urbaniaka i Winnickiego.
I ktoś jeszcze ma wątpliwości co do tego, że PiS i Konfederacja to jedno zło? Przyszli koali janci już grają w jednej drużynie.