Wraz z senatorem Frankiewiczem prowadzimy obrady Komisji Samorządu w temacie ustawy prawo oświatowe. Nie będę się rozpisywał o ustawie oświatowej, która cofa nas do Średniowiecza, zastępując edukację (oxymoron) indoktrynacją. Nie będę się rozpisywał o procesie niszczenia samorządu i odbieraniu kompetencji reprezentantom społeczności lokalnej.
Nie będę się rozpisywał o tym, że to nie rodzice wraz z pedagogami, a partyjni namiestnicy, będą decydować o edukacji Waszych dzieci…Długo by o tym. Napiszę o moim smutku i frustracji z powodu tolerowania przez 33% suwerena działań rządu, popartych głosami PiSowskich posłów i senatorów, łamiących Konstytucję i prawo.
Ci napuszeni hipokryci świętują kolejne rocznice uchwalenia Konstytucji 3 Maja, podkreślając jej znaczenie dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, jednocześnie każdego dnia łamiąc perfidnie obowiązującą dzisiaj Konstytucję. Konstytucjonaliści i prawnicy wydają druzgocące opinie, potwierdzające łamanie Konstytucji w kolejnych ustawach, takich jak LexCzarnek, ale decydenci, partyjni nominaci na czele z najjaśniejszym przywódcą, mają Konstytucję i prawo w głębokim poważaniu. Dramat. I kolejna ustawa, i kolejna, i kolejna… z pogwałceniem zapisów Konstytucji. „Nie mamy waszego płaszcza i co mi za to zrobicie”- Bareja wiecznie żywy.
A co na to 33% suwerena? Co na to ludzie starsi wychowani w duchu poszanowania prawa i znaczenia edukacji w wychowaniu dzieci i młodzieży, co na to ludzie młodzi, o przyszłości których decydują partyjni sekretarze łamiący Konstytucję? 33% suwerena- pobudka, Polska gore.
1,2 tys.1,2 tys.61 komentarzy208 udostępnieńLubię to!KomentarzUdostępnij