Nadchodzi czas rozbiorów.
Wiem, wiem, trochę późno, ale taki mamy klimat. Choć może dam radę do 2 lutego?
Może Cię zainteresuje
Ja dzisiaj, jak co roku, odwiedzę groby najbliższych, ale i zapomniane groby zmarłych, którzy kiedyś tu żyli, pracowali, uprawiali ziemię, mieli swoje smutki i radości, a odeszli, pozostawiając po sobie zawalone, rozgrabione i porośnięte mchem kamienie przykrywające szczątki. Im też należy się pamięć i płomyk świecy .Mój ojciec jest pochowany 1100 km stąd. Mam nadzieję, że i na jego grobie…
Kończę „Sapiens” Y.N. Harari. Zainspirowany barwnymi opisami historii świata: od zwierząt do bogów, ruszyłem dzisiaj w polodowcową rynnę z okresu zlodowacenia bałtyckiego. Szukałem śladów Homo erectus albo Homo ergaster. Nie znalazłem. Znalazłem za to ślady po Homo sapiens- butelki, puszki, plastikowe śmieci. Swoją drogą Homo sapiens, czyli cZŁOwiek (ponoć) rozumny, różnił się od swoich pobratymców z wielu gatunków ludzi tym,…