Myli się Pan, Panie Premierze, Naród będzie Pana rozliczał i pouczać, co znaczy praworządność. Unia Europejska, z którą Polska podpisała pakt stowarzyszeniowy, też ma do tego prawo w imię wspólnych, przyjętych zasad. Byli w historii świata i choćby minionego wieku tacy „wybitni” przywódcy, którzy uważali, że nikt nie ma prawa ich pouczać. Czym to się skończyło dla milionów ludzi? Właśnie na tym polega demokracja, że ludzie mają prawo pouczania i oceny działań władzy. I nie tylko o samo pouczanie tutaj chodzi, ale i o odpowiedzialność za los 38 milionów Polaków, z której to odpowiedzialności, mam nadzieję będzie Pan rozliczony przynajmniej przed Trybunałem Stanu. Zadufani w sobie władcy Polski, nie macie monopolu na rację. Te czasy jedynej prawy, zgodnej z linią partii i jedynie słusznej racji, już minęły. A buta, arogancja i pycha, kroczą przed upadkiem.

P.S. Kaczyński chciałby wziąć pieniądze z UE na kampanię wyborczą swojej partii (57 miliardów euro), a z drugiej strony pokazuje UE środkowy palec. Czy rzeczywiście wszyscy są głupcami, a jedynym geniuszem jest Jarosław K.?