Czy Milewski w swojej polityce przygotowywania się do wyborów wykorzystuje instrumentalnie pożytecznych idiotów, zasadę: jego wróg jest moim przyjacielem i chińską strategię wojenną pożyczonego miecza? Zbrojnym pożyczonym mieczem Milewskiego, są tacy osobnicy jak na załączonym obrazku, bez twarzy, bez prawdziwego imienia i nazwiska, bez tożsamości, trolle siejące kłamstwa, wulgaryzmy, ferment i fake newsy. To Milewskiemu nie przeszkadza. Wprost przeciwnie, sam…
autor: Wadim Tyszkiewicz