„Biedny Kukiz. A taki był ładny, Amerykanski”.Teraz wielu się rozpływa litościwie nad Kukizem i innymi „biednymi” sprzedawczykami, na których wylał się hejt.Teraz oni są ofiarami. Główna przyczyna ostracyzmu schodzi na drugi plan.
Przypomnę Wam, wszystkim tym, którzy dzisiaj biorą w obronę tych ludzi, którzy zaprzedali Polskę, jak przez lata, a szczególnie przez ostatnie miesiące obchodzono się z choćby Tuskiem czy Lisem. Nie słyszałem protestów Kukiza przeciwko hejtowi, który wylewał się z TVP i innych PiSowskich szmatławców. Jaką nienawiścią do Tuska pała PiSowska wspólnota wyznaniowa. Przypomnę okładkę dodatku historycznego do tygodnika „wSieci”.
Ilustracja przedstawia scenę mordowania polskich jeńców. Tylko twarze katów i ofiar przypominają polskich polityków: mordercę Tuska i ofiarę Kaczyńskiego. Wtedy nie przypominam sobie oburzenia Kukiza. Kaczyński rozgrywa swoją partię, wykorzystując pionki na szachownicy takie jak Kukiz.
Nawet zagrał Konfederacją, która ponoć ma zmienić nazwę na Reasumpcja. Jest przyczyna i jest skutek, kto sieje wiatr, ten zbiera burze… Panie Kukiz, jeśli masz pan choć odrobinę honoru, w co zresztą wątpię, bo honor został zastąpiony honorarium, sam zniknij Pan z polityki i żyj sobie spokojnie w uwitym gniazdku w swoim El Dorado. Nie ośmieszaj się i nie niszcz już chłopie Polski. A ja, jeśli będę miał okazję, to spełnię pana prośbę o napluciu w twarz.
Uwaga: załączone obrazki to zrzuty ekranowe pierwszych stron prawicowych i katolickich PiSowskich gazet, dla których heit jest chlebem powszednim.
Hejt nie jest usprawiedliwieniem hejtu. Ten wpis jest adresowany do tych z Bogiem i frazesami na ustach, którzy wylewają na innych jad i nienawiść, a oczekują z drugiej strony miłości.