Brawo My. Przecież niedawno Morawiecki oskarżał protestujących o szerzenie zarazy na marszach. Tak było? Przecież protesty trwały przez ostatnie 2-3 tygodnie, tyle ile się rozwija wirus. Tak, czy nie? A tu proszę bardzo, ilość zakażeń spada i wygrywamy tą walkę, tak jak twierdzi premier. Widać spacery podnoszą odporność. Jeszcze trochę, a niedługo będziemy na minusie w ilości zakażeń. A tak…
Chciałem pisać dłuższy tekst, ale pozostanę przy tym jednym słowie. Resztę, niech każdy dopowie sobie sam. Przy kolejnych świństwach tej władzy, obiecuję sobie, że podłym ludziom, popierającym ten reżim, nie podam już ręki, ale później gdzieś ludzkie odruchy biorą górę nad złością. Do czasu. I mam nadzieję, że u wielu z nich pojawią się prędzej czy później czarne paski na…