A dzisiaj po pracy w Warszawie odrobina relaksu z moją ukochaną Morticją w teatrze Syrena na Rodzinie Addamsów. Rewelacja. Musical pierwsza klasa. „I straszno i śmieszno”. Szczerze polecam.
Może Cię zainteresuje
Kończę „Sapiens” Y.N. Harari. Zainspirowany barwnymi opisami historii świata: od zwierząt do bogów, ruszyłem dzisiaj w polodowcową rynnę z okresu zlodowacenia bałtyckiego. Szukałem śladów Homo erectus albo Homo ergaster. Nie znalazłem. Znalazłem za to ślady po Homo sapiens- butelki, puszki, plastikowe śmieci. Swoją drogą Homo sapiens, czyli cZŁOwiek (ponoć) rozumny, różnił się od swoich pobratymców z wielu gatunków ludzi tym,…
Czego się nie robi dla WOŚP.No i zamorsowałem pierwszy raz w życiu. Żyję. I to na pewno nie był to mój ostatni raz. W akcji WOŚP „Morsowanie z senatorem” uzbieraliśmy ponad 8 tysięcy zł.Po morsowaniu wziąłem udział w WOŚPowym biegu na stadionie. Trzasnąłem 3 km.A wieczorem licytowałem swoje aukcję. Oj działo się. Ale o tym w kolejnym wpisie. PS Ja…