Może przyjść po mnie milicja, oj wróć, policja, w związku z łamaniem tradycyjnego modelu?
A tak na poważnie (ja na zdjęciu wczoraj), kiedyś w czasie studiów pracowałem w TVP (długo przed prezesem, co to Polaków ma za ciemny lud).
Miałem bardzo odpowiedzialne zadanie. Na Woronicza 17 myłem setki okien (szmata, ściągaczka, woda z proszkiem IXI, gazety w tym Trybuna Ludu). Jeszcze na studiach dorobiłem się na myciu okien używanego Poloneza (palił 25l/100km).A swoją drogą, co przeszkadza PiSowi i Konfederacji Konwencja Stambulska? Odpowiedź jest prosta- ideologia. Tradycyjne postrzeganie roli kobiety w naszym życiu jest wpisane w ich ideologię.
Taki mamy klimat.
P.S. Konwencje jako takie mają dla mnie drugorzędne znaczenie. To hasła, deklaracje, czasami puste. Liczy się życie, prawdziwe realia. Z drugiej strony Konwencje mi nie przeszkadzają, jeśli służą ochronie choćby jednego skrzywdzonego dziecka, choćby jednej kobiecie. To po co je wypowiadać? Dla zadymy, poklasku…?
P.S. II Wpis 1 kwietnia pół żartem, pół serio. Okna rzeczywiście czasem myję, choć częściej pomagam żonie przy innych domowych czynnościach w domu czy ogrodzie. Moje pytanie dotyczy tego, dlaczego po wpisie choć lekko trącającym bohaterskich Konfederatów (o PiSie już nawet nie wspomnę) natychmiast wylewa się gigantyczna fala hejtu? Jakoś na temat historii Polski z poprzedniego wpisu ci intelektualni gwiazdorzy nie mieli wiele do powiedzenia. Lekkie trącenie i rzucają się jak wściekłe psy.