Obowiązkowe badania psychiatryczne dla kandydatów na parlamentarzystów. Kto jest „za”?
Czy Paweł Kukiz poprze, wbrew sobie, projekt takiej ustawy?
No i jeszcze obowiązkowe badania alkomatem przed wejściem do parlamentu i dodatkowo przed wizytą w gabinecie prezesa.
———————
Kukiz szokuje niemal każdego dnia. Niemal jak Mejza od 2 miesięcy. Na tych panach wisi zjednoczona prawica. Ponoć. Tak mówią. Jeden uważa się ważniejszy od drugiego. Do bredni wypowiadanych przez tych posłów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej już się przyzwyczailiśmy i one już nie szokują. Taki kraj.
Kukiz wypowiedział już taką ilość kosmicznych bzdur, że z troską i niepokojem Polacy przyglądają się byłemu muzykowi.
Kukiz jest dumny z tego powodu, że Kaczyński chce z nim w ogóle rozmawiać. Nie wszyscy dostąpili takiego zaszczytu, jak twierdzi Kukiz. Tylko, że Kaczyński gardzi Kukizem, jak Putin Łukaszenką. Spotyka się, ale się nie cieszy. Czasem i idiota może okazać się przydatny.
Teraz Kukiz ma nowy prezent dla Polaków, ku uciesze Kaczyńskiego: referenda bezprogowe.
Ten pożal się Boże wolnościowiec chce, żeby o odwołaniu np. prezydenta Warszawy i przekazaniu władzy komisarzowi z PiS decydowało 10 szemranych gości z bazaru.
Nawet nie zamierzam tego komentować, wolę zaapelować do Kukiza o poparcie ustawy o obowiązkowych badaniach psychiatrycznych dla posłów i senatorów.
Panie pośle, jest pan „za”? A może przynajmniej test IQ z minimalnym limitem, tylko nie takim kupionym na bazarze Różyckiego?
Panie Pawle, niech pan się nie boi, ponoć sporo ludzi za panem stoi.
Ja zagłosuję- „za”.
https://wyborcza.pl/7,75968,27952586,noworoczny-prezent…