Oglądam TV, przemawia premier. Coś obrzydliwego. Kłamstwo za kłamstwem, manipulacja za manipulacją, czyli Ministerstwo Propagandy w akcji.
„Drodzy emeryci, jesteście szczęściarzami, że żyjecie w państwie PiS. Wasze szczęście zawdzięczacie tylko i wyłącznie przewodniej partii.
A za Wasze kłopoty odpowiada tylko i wyłącznie Tusk i ta obrzydliwa Unia Europejska”. W przemówieniu skierowanym do emerytów nazwisko Tuska wymienił chyba z kilkanaście razy. Tępa, prymitywna propagand…
Tak, to nie żart. Reżim ma to do siebie, że nie znosi krytyki i odmiennego zdania. Mamy dzisiaj do czynienia z kroczącą bolszewią. Czy dla Kaczyńskiego istnieje jakaś granica, której by nie przekroczył? Ten bolszewik zawłaszczył media publiczne opłacane z naszych abonamentów i naszych podatków, przejmuje 20 dzienników i 120 tygodników lokalnych, a teraz chce położyć tą swoją brudną łapę…
Jakim prawem ja jestem powierzany komukolwiek bez mojej zgody przez obcą mi Panią Witek? Ja nie znam tej pani.Ja nie jestem towarem.O relacje z Bogiem potrafię zadbać sam, bez niczyjego pośrednictwa, i są one całkiem niezłe.
