„– Czekaliśmy długo na to spotkanie, ale myślę, że wszyscy rozumiemy powód, dla którego nie mogliśmy spotkać się wcześniej”- to słowa Wojewody Dajczaka podczas wizyty w Nowej Soli. Wszyscy rozumiemy powód? Czy ktoś zna ten powód? Kto był tym powodem, dla którego Wojewoda nie mógł przez lata odwiedzić III-ciego miasta woj. Lubuskiego? Kto? Wojewoda Dajczak pełni swoją funkcję od 2015 roku. To była jego pierwsza gospodarcza wizyta w Nowej Soli. Ostatnio był Pan Dajczak w Nowej Soli podczas przedwyborczej wizyty kandydata na Prezydenta Andrzeja Dudy, jako wojewoda wspierając kampanię. Pan wojewoda, który na sztandarach ma Bóg, Honor, Ojczyzna, zasłynął rozdając słynne czeki opatrzone logiem PiS. Rozdawał po uważaniu pieniądze jak swoje, partyjne, mimo tego, że były to pieniądze wszystkich Polaków. Nowosolan też. Wg mojej oceny popełnił tym samym przestępstwo przywłaszczając publiczne mienie. Ale jaka władza, takie prawo. Nowa Sól z II i III transzy z Funduszu Inwestycji Lokalnych (pieniądze wszystkich Polaków) dostała ZERO. Dostali przede wszystkim ci ulegli wobec PiS. Skoro już wszyscy rozumieją jaki był tego powód (słowa Wojewody), to teraz jest nadzieja, że po tej gospodarczej wizycie i tak ciepłym przyjęciu władz, do Nowej Soli popłynie szeroki strumień pieniędzy. Oby. Powodu (czy powoda?) już nie ma. Przeszkody już nie ma. Przeszkoda (czy raczej on, przeszkód) się usunęła.

Tylko honoru żal, o Bogu i Ojczyźnie już nawet nie wspomnę.

wojewoda w Nowej Soli